Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Dragon Age 2 - twórca chciałby lepszego Kirkwall i żałuje skasowanego dodatku
Były deweloper znanego studia BioWare i współtwórca serii Dragon Age – David Gaider – podzielił się na Twitterze swoją wizją poprawionej wersji Dragon Age 2, czyli tytułu, który w dniu premiery przez wielu graczy był uznawany za niedokończony. Taka produkcja nie jest w planach, jednak gdyby deweloper miał okazję udoskonalić swoje dzieło, parę rzeczy z pewnością uległoby zmianie, na czele z miastem Kirkwall.

Po pierwsze, albo przywrócić stopniowe zmiany w Kirkwall, które miały pojawiać się w miarę, jak w grze upływały lata, albo skrócić czas pomiędzy aktami do miesięcy, a nie lat... co, patrząc z perspektywy czasu, prawdopodobnie powinno zostać zrobione zaraz po tym, jak te stopniowe zmiany zostały wycięte. Jestem pewien, że myślicie teraz „pozbyć się powtarzających się poziomów!” (powtarzalność lokacji była jedną rzeczy w DA2, które były najczęściej krytykowane – przyp. red.)... ale mnie to nie obchodzi. Wszystko czego chciałem, to żeby Kirkwall sprawiało wrażenie większego miasta. O wiele bardziej zatłoczonego. Mającego więcej życia! I mniej krwawych magów – czytamy.

W sytuacji, gdyby postać gracza była magiem, otrzymalibyśmy także nowy wątek fabularny, który pokazałby, jak Hawke prawie staje się abominacją (w świecie DA są to istoty, które powstają, gdy mag zostaje na stałe opętany przez demona – ryzyko wystąpienia takiej sytuacji istnieje zawsze, gdy ktoś korzysta z magii). David Gader uważa, że fakt, iż Hawke jest jedynym magiem, który, jak się wydaje, nie musi się obawiać takiego losu, jest sporym problemem.

Twórca chciałby też odtworzyć całą masę wyciętych linii dialogowych i naprawić istniejące, które nie miały sensu lub powodowały luki w historii.

Chciałbym przywrócić wątek, w którym mag Hawke był bardzo blisko stania się abominacją. Cała historia miałaby miejsce, gdy był uwięziony w swojej głowie, na krawędzi opętania. Dlaczego? Ponieważ Hawke jest jedynym magiem, który najwyraźniej nigdy się z tym nie zmaga. Wycięcie tego było trudną decyzją – pisze David Gaider.

Spore zmiany zaszłyby w trzecim akcie gry – zostałby rozbudowany, by finał nie wydawał się tak nagły. Pojawiłyby się również alternatywne zakończenia walk i wątków kilku postaci.

Chciałbym przywrócić wszystkie te alternatywne linie dialogowe, które wycięliśmy, przez co ludzie zapominali, że cię spotkali. Albo że wiedzieli, że jesteś magiem. Albo, o Boże, że być może romansowali z tobą w DA:O. Taka masakra. Chciałbym przywrócić wątki z 3 aktu, które wycięliśmy tylko dlatego, że za późno nad nimi pracowaliśmy, a które sprawiłyby, że starcie magów i templariuszy byłoby mniej gwałtowne. Choć teraz nie pamiętam, co to było. Niektóre nigdy nie wyszły poza kartki wieszane na ścianie. Jak wspomniałem w innym miejscu, chciałbym przywrócić końcową bitwę z Orsino, aby nie musiał zwracać się przeciwko tobie, nawet jeśli stanąłeś po jego stronie. I chciałbym, aby końcowa walka z templariuszami nie wymagała od Meredith posiadania czerwonego lyrium i zrobienia totalnego Tetsuo (jest to nawiązanie do filmu animowanego Akira, w którym jeden z bohaterów traci panowanie nad swoją nadnaturalną mocą, przez co staje się zagrożeniem - przyp. red.). Ha, może też dodać na końcu opcję, dzięki której nie stawalibyśmy ani po stronie magów, ani templariuszy. Bo na pewno pod koniec można było mieć wrażenie, że obydwie strony są nieźle popie******, nie? Jednak te rzeczy nigdy nie były planowane. Nie mam pojęcia jak sprawić, aby to sprawiało wrażenie prawdziwej ścieżki fabularnej. Może opcja w stylu „umm, Anders... co ty robisz?" (jest to nawiązanie do zakończenia Dragon Age 2 - przyp. red.) - czytamy.

David Gaider chciałby również, by w hipotetycznym, poprawionym Dragon Age 2 pojawił się wątek romansowy powiązany z postacią Varricka (w fabule znalazłoby się też więcej momentów, w których ten ostatni „koloryzuje” przedstawianą opowieść, nim zostanie przywołany do porządku przez Cassandrę). Na liście zmian znalazłby się też bardziej rozbudowany prolog, który pozwoliłby graczowi lepiej poznać rodzeństwo Hawke’a.

Były deweloper BioWare wspomina też o rozszerzeniu do Dragon Age 2, które było w planach, ale niestety nigdy nie powstało – miało nosić tytuł Dragon Age: Exalted March i zakończyć się śmiercią Varricka (co oznaczałoby też spore zmiany dla wątku fabularnego Dragon Age: Inkwizycja).

I, oczywiście, romans z Varrickiem, ponieważ Mary wzięła postać „oślizgłego sprzedawcy samochodów", którą zaplanowaliśmy, i zrobiła z nią coś niesamowitego. Ale czuję, jak Mary patrzy na mnie gniewnie już za sam fakt, że w ogóle to zasugerowałem. Na koniec, oryginalna, rozszerzona sekcja otwierająca grę, która pozwoliłaby ci spędzić czas z Bethany i Carverem PRZED atakiem darkspawnów. I to by było na tyle. Zack Snyder, jaką puszkę Pandory otworzyłeś (reżyser Zack Snyder stworzył niedawno poprawioną wersję filmu Liga sprawiedliwości, co stało się pretekstem do przemyśleń Davida Gaidera - przyp. red.). Cholera, przypomniały mi się jeszcze dwie rzeczy: 1) Przywrócić sekcję „Varrick koloryzuje całą historię, dopóki Cassandra nie zwróci mu uwagi” na początku każdego aktu. Tak, było coś takiego. 2) Zrobić DA: Exodus. Tak, wciąż tego żałuję. Cholera jasna, miałem na myśli „Zrobić DA: Exalted March”. Rozszerzenie do DA2, NIE Exodus, bo to była oryginalna nazwa DA2 i to nie ma sensu. Chciałbym, bo rozszerzenie kończyło się śmiercią Varricka. To zawsze będzie na mojej liście „rzeczy, które pozostały niezrobione”.

Źródło:
"Aquma" - GRY-OnLine
Klemens
2021-04-14 14:00:24
Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow